mecz POL-GER

Środa, 7 września 2011 · Komentarze(0)
Wycieczka pod stadion PGE zobaczyć kibiców "pikników", poczuć atmosferę i zaraz do domu przed TV.

Parada żaglowców

Poniedziałek, 5 września 2011 · Komentarze(3)
Wycieczka gdyńskimi lasami, skwerek, Redłowo i klif orłowski.. Wszystko w piękną pogodę i otoczeniu parady żaglowców na zatoce. Generalnie miał byc relaks po bardzo intensywnym weekendzie żeglarskim ale momentami pocisneliśmy (byłem z Tomkiem z Poznania). Krótka wycieczka ale za to zakonczona browcem w barze Orlik


Parada1 by Voyteks, on Flickr


Parada2 by Voyteks, on Flickr


Mir by Voyteks, on Flickr

Relaks bez paliwa

Środa, 31 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Jazda Kack, Osowa, Owczarnia, Jelitkowo, Orlowo. Ciezko się jechało, brak energii..Po drodze zakup w winarium.

Lotnisko GDN

Wtorek, 30 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Szwendanie sie po drugiej stronie obwodnicy, przez Chwaszczyno dojechałem opłotkami do lotniska i trochę zmodyfikowaną trasą przez Osową i Fikakowo powrót do Kacka.
Robi sie chłodno i trzeba czasami czyścić nozdrza jak jakis flejtuch, krótkie lato ot co.. Po drodze - jada wszelkim rodzajami drogi od bruku, gliny, błota, trawy do asfaltu rozmyslałem na jakie by tu opony wymienić moje już lekko zużyte bontragery jones acx.. I nic nie wymyśliłem.

TPK w upale

Sobota, 27 sierpnia 2011 · Komentarze(2)
Objazd Gdynskich lasów potem skwer Kościuszki, Redłowo, Orłowo, Sopot i dalej lasy, lasy...Samotnie i spokojnie... bardzo przyjemne widoki, kawka w CH (polecam mrożoną miętowo-czekoladową)..

Gdynia las

Wtorek, 23 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Witomono, Dęptowo, lasy, lasy, lasy. Żonka lekko się zziajała ale forma idzie ku lepszemu..

Gdynia - Sopot

Poniedziałek, 22 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Wycieczka z żonką, reklas, fun, bezskuteczne poszukiwanie bloku keo look w sklepach rowerowych... Obsługa u "wadeckiego" na Wielkopolskiej w Gdyni nowa i sympatyczna

Jezioro Wysockie Gdańsk Osowa

Niedziela, 21 sierpnia 2011 · Komentarze(2)
Wycieczka rodzinnna w pełnym składzie z Wielkiego Kacka do Gdańsk Osowa. Chłopaki swietnie dawali radę - mało było tym razem marudzenia, na miejscu kąpiel w jeziorze i lody w barze Ania. W lesie ogladanie roslinek i robaczków, klasyka. Dodatkowo rozwalone kolano (moje...)


.

.

Gdynia - Gdansk - Tczew - Gdynia

Sobota, 6 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Po długiej przerwie od razu setka, pod koniec gdy wracałem pod górę na Kack z Sopotu noga prawie nie dawała... Niestety jutro znowu wylot, tym razem Szwecja i znowu bez roweru. Te wyjazdy wykańczają mi kondycje i podbijają wagę, za parę dni Rzym i potem Rijeka co juz lepsze bo tam czeka Hrvatska..
Fajna pogoda, po drodze wstapiłem na jarmark Gdanski, tłumy i wszystko to co zwykle. Panowie ze stoiska z Amberem próbowali mi nalać piwo do bidonu hyhy, pozdrawiam...
Po drodze gdzies zgubilem jedna śrubę mocujacą do Keo Looka, po tym lewa stopa już tak nie trzymała i cieżko było się wpiąć.
Aha, jeszcze koło hali Olivi motorowi bracia bikerzy dawali popisy, nawet robiło to wrażenie